Na skróty Pokaż
Rynek pracy zmienia się szybciej, niż wielu z nas może sobie wyobrazić. Rozwój sztucznej inteligencji sprawia, że niektóre zawody, dziś będące codziennością, mogą wkrótce stać się historią. Sprawdzamy, jakie zawody zastąpi sztuczna inteligencja w ciągi najbliższych 10 lat i jaką ścieżkę kariery warto wybrać.
Automatyzacja, uczenie maszynowe i algorytmy coraz skuteczniej przejmują zadania, które do tej pory wymagały ludzkiego zaangażowania. Chociaż AI niesie za sobą wiele korzyści, dla niektórych grup zawodowych oznacza to nieuchronne zmiany na rynku pracy, dla innych masowe zwolnienia. Pewne zawody zostaną po prostu w pełni wyparte przez AI, co dla młodszego pokolenia powinno być czerwoną flagą w wyborze ścieżki zawodowej.
Na wypieranie przez AI konkretnych profesji zarówno biurowych, jak i fizycznych w najbliższych latach jasno wskazuje m.in. najnowszy raport World Economic Forum, wg. którego do 2030 zlikwidowane zostaną aż 92 miliony stanowisk pracy. Głównie związanych z pewną powtarzalnością, obsługą klienta czy wprowadzaniem danych.
Jak wskazuje jednak raport, w to miejsce powstać ma aż 170 milionów nowych wakatów, głównie związanych ze sztuczną inteligencją lub współpracujących z nią, co daje realny przyrost nowych miejsc pracy o 78 milionów i otwiera możliwości dla młodszego pokolenia, a jednocześnie wymusza konieczność dostosowania się milionom pracowników do nowych (AI)realiów.
Te zawody zastąpi sztuczna inteligencja w ciągu 10 lat!
- Księgowi i specjaliści ds. rozliczeń
- Pracownicy call center
- Kasjerzy w sklepach
- Pracownicy magazynowi
- Kierowcy ciężarówek i dostawcy
- Doradcy kredytowi i analitycy bankowi
- Pracownicy produkcji
- Reporterzy, redaktorzy treści, copywriterzy
- Tłumacze
- Rekruterzy
- Pracownicy działów HR
- Pracownicy obsługi hotelowej
- Analitycy danych na poziomie podstawowym
- Agenci ubezpieczeniowi
- Projektanci stron internetowych
Jeśli chciałbyś poznać bardziej szczegółowe dane, z zawodami najbardziej narażonymi na ryzyko zastąpienia przez sztuczną inteligencję, zapoznać możesz się m.in. na stronie Will Robots Take My Job.
1. Księgowi i specjaliści ds. rozliczeń
Automatyzacja procesów księgowych postępuje w szybkim tempie dzięki rozwojowi zaawansowanych systemów AI, takich jak oprogramowanie do automatycznego rozliczania faktur czy generowania sprawozdań finansowych. Platformy typu Xero, QuickBooks czy polskie rozwiązania, jak SaldeoSMART, już teraz redukują potrzebę ręcznego wprowadzania danych.
Sztuczna inteligencja analizuje dokumenty finansowe, wychwytuje nieprawidłowości i przygotowuje raporty szybciej oraz dokładniej niż człowiek. Dzięki technologii OCR (Optical Character Recognition) i algorytmom uczenia maszynowego, AI potrafi bezbłędnie przetwarzać faktury, paragony i wyciągi bankowe.
Choć dla bardziej skomplikowanych analiz wciąż potrzebni będą eksperci, wiele stanowisk związanych z codzienną księgowością może zniknąć w ciągu najbliższych dwóch dekad.
2. Pracownicy call center
Sztuczna inteligencja w postaci chatbotów i systemów rozpoznawania mowy, takich jak Google Duplex, znacząco ogranicza zapotrzebowanie na pracowników infolinii. Firmy wdrażają coraz bardziej zaawansowane systemy obsługi klienta, które nie tylko odpowiadają na pytania, ale również rozwiązują problemy techniczne czy dokonują rezerwacji.
AI analizuje ton głosu i intencję rozmówcy, co pozwala na personalizację odpowiedzi. Systemy te są dostępne 24/7, nie męczą się i nie popełniają błędów wynikających z rutyny.
Pracownicy call center, szczególnie w obszarach podstawowej obsługi, będą stopniowo zastępowani przez inteligentne systemy automatyczne, pozostawiając ludziom bardziej skomplikowane przypadki wymagające empatii lub kreatywnego podejścia.
3. Kasjerzy w sklepach
Automatyczne kasy samoobsługowe oraz technologie rozpoznawania produktów, jak te stosowane w sklepach typu Biedronka, Lidl czy Kaufland, eliminują potrzebę zatrudniania kasjerów. Klienci skanują produkty samodzielnie lub po prostu wychodzą ze sklepu, a system automatycznie nalicza płatność.
AI integruje dane z kamer, wag i sensorów, co pozwala na bezbłędne rozpoznanie zakupionych towarów. Takie rozwiązania coraz częściej pojawiają się nie tylko w dużych sieciach handlowych, ale również w mniejszych punktach sprzedaży.
I choć dziś w większości sklepów kasy samoobsługowe są alternatywą dla tradycyjnych kas, wraz z postępem technologii i spadkiem kosztów wdrażania takich systemów, praca kasjerów stanie się w wielu miejscach po prostu zbędna.
4. Pracownicy magazynowi
W magazynach przyszłości ludzie zostaną zastąpieni przez roboty sterowane przez algorytmy AI. Amazon, Alibaba czy Zalando już teraz korzystają z autonomicznych robotów transportowych, które szybko i precyzyjnie kompletują zamówienia.
AI analizuje dane w czasie rzeczywistym, optymalizując trasy robotów i minimalizując czas realizacji zamówienia. Systemy te mogą pracować bez przerwy, co znacząco zwiększa wydajność operacyjną magazynów.
W ciągu najbliższych 20 lat większość operacji magazynowych, od przyjęcia towaru po wysyłkę, będzie w pełni zautomatyzowana. Już dziś w Polsce istnieją w pełni zautomatyzowane magazyny, jak choćby należący do DHL w Gorzowie Wielkopolskim.
5. Kierowcy ciężarówek i dostawcy
Rozwój autonomicznych pojazdów, takich jak ciężarówki Tesli czy Waymo, przyspiesza transformację sektora transportowego. Autonomiczne pojazdy mogą pokonywać długie dystanse bez potrzeby odpoczynku, co czyni je bardziej efektywnymi niż ludzie.
Systemy AI analizują warunki drogowe, przewidują zagrożenia i dynamicznie dostosowują trasę, minimalizując ryzyko wypadków. W wielu krajach trwają już testy pojazdów autonomicznych na drogach publicznych.
Choć początkowo autonomiczne systemy będą wymagały nadzoru człowieka, w perspektywie 10-20 lat wielu kierowców może stracić pracę na rzecz technologii.
6. Doradcy kredytowi i analitycy bankowi
AI coraz skuteczniej analizuje zdolność kredytową klientów, ocenia ryzyko i automatycznie wydaje decyzje kredytowe. Systemy informatyczne już teraz wykorzystują algorytmy do oceny wiarygodności finansowej bez udziału człowieka.
Sztuczna inteligencja analizuje historię kredytową, dochody, wydatki i inne wskaźniki, podejmując decyzje szybciej i bardziej precyzyjnie niż tradycyjni doradcy, dzięki czemu już dziś możesz otrzymać kredyt lub kartę kredytową w mniej niż 15 minut.
W ciągu najbliższej dekady rola ekspertów kredytowych ograniczy się do bardziej złożonych przypadków, podczas gdy podstawowe usługi będą w pełni zautomatyzowane.
7. Pracownicy produkcji
Automatyzacja linii produkcyjnych za pomocą robotów przemysłowych już teraz ogranicza liczbę pracowników na halach produkcyjnych.
Roboty sterowane przez AI są bardziej precyzyjne, szybsze i mniej podatne na błędy niż ludzie. Potrafią również dostosowywać się do zmieniających się warunków produkcji w czasie rzeczywistym.
W efekcie automatyzacji produkcji coraz więcej miejsc pracy w fabrykach zostanie zastąpionych przez maszyny, a rola człowieka ograniczy się do nadzoru i konserwacji systemów.
8. Reporterzy, redaktorzy treści, copywriterzy
Modele językowe generujące treści takie jak Chat GPT czy Grok, coraz częściej zastępuje dziennikarzy w produkcji podstawowych artykułów informacyjnych. Algorytmy mogą automatycznie tworzyć treści na podstawie danych, np. raporty giełdowe, wyniki sportowe czy wiadomości pogodowe.
AI potrafi analizować trendy i generować angażujące nagłówki, optymalizując treści pod kątem SEO. Wydawcy coraz częściej korzystają z tych technologii, aby przyspieszyć publikację informacji.
Choć dziennikarstwo śledcze i kreatywne treści wciąż będą wymagały ludzkiego wkładu, wiele rutynowych zadań zostanie całkowicie zautomatyzowanych.
Sprawdź, kim jest i ile zarabia copywriter
9. Tłumacze
Zaawansowane systemy tłumaczenia maszynowego, takie jak Google Translate, DeepL czy Microsoft Translator, już teraz oferują wysoką jakość przekładów. AI potrafi tłumaczyć teksty specjalistyczne, instrukcje techniczne, a nawet literaturę z coraz większą precyzją.
W przypadku tłumaczeń ustnych technologie rozpoznawania mowy umożliwiają niemal natychmiastowe przekładanie rozmów w czasie rzeczywistym. Urządzenia takie jak Google Pixel Buds czy Pocketalk umożliwiają komunikację bez potrzeby zatrudniania tłumacza.
Choć w przypadku tłumaczeń prawniczych czy literackich rola człowieka pozostanie istotna, większość prostych zleceń zostanie przejęta przez AI.
10. Rekruterzy
Sztuczna inteligencja coraz częściej wspiera procesy rekrutacyjne, analizując CV, przeprowadzając wstępne rozmowy kwalifikacyjne i oceniając kompetencje kandydatów. Platformy takie jak HireVue czy Pymetrics wykorzystują algorytmy AI do analizy odpowiedzi kandydatów i ich zachowań podczas rozmowy.
Systemy te nie tylko oceniają kwalifikacje techniczne, ale również cechy osobowościowe na podstawie mimiki, tonu głosu i sposobu wypowiedzi.
Choć finalna decyzja o zatrudnieniu nadal będzie należeć do człowieka (raczej), wiele etapów wstępnej selekcji zostanie w pełni zautomatyzowanych.
11. Pracownicy działów HR
Automatyzacja procesów kadrowych, takich jak zarządzanie dokumentacją pracowniczą, wnioskami urlopowymi czy rozliczaniem czasu pracy, coraz bardziej ogranicza potrzebę zatrudniania pracowników HR na niższych stanowiskach.
Systemy typu Workday, BambooHR czy polski system Symfonia pozwalają na samodzielne zarządzanie wieloma sprawami kadrowymi przez pracowników.
Rola HR-owców skupi się na bardziej strategicznych zadaniach, takich jak rozwój talentów i zarządzanie kulturą organizacyjną.
12. Pracownicy obsługi hotelowej
W hotelach coraz częściej pojawiają się roboty obsługujące gości, takie jak roboty recepcyjne, sprzątające czy dostarczające zamówienia do pokojów. Przykładem jest hotel Henn na w Japonii, gdzie większość zadań obsługi wykonują maszyny.
AI zarządza również systemami rezerwacji i zameldowania, eliminując potrzebę kontaktu z recepcją.
Choć w luksusowych obiektach nadal ceniona będzie osobista obsługa, w hotelach ekonomicznych automatyzacja stanie się standardem.
13. Analitycy danych na poziomie podstawowym
Sztuczna inteligencja coraz skuteczniej analizuje duże zbiory danych, generując raporty i rekomendacje biznesowe bez potrzeby angażowania analityków na niższych stanowiskach.
Platformy BI, takie jak Tableau, Power BI czy Google Data Studio, integrują algorytmy AI, które automatycznie identyfikują trendy, anomalie i wnioski.
W przyszłości analitycy będą potrzebni głównie do interpretacji bardziej złożonych wyników i podejmowania strategicznych decyzji.
14. Agenci ubezpieczeniowi
Sztuczna inteligencja coraz częściej przejmuje procesy wyceny ryzyka i wydawania polis ubezpieczeniowych. Systemy AI analizują historię klienta, styl życia i inne dane, aby automatycznie generować spersonalizowane oferty.
Chatboty ubezpieczeniowe, jak te stosowane przez Lemonade, prowadzą klientów przez cały proces zakupu polisy, eliminując potrzebę kontaktu z agentem.
Choć specjaliści będą nadal potrzebni w przypadku bardziej skomplikowanych ubezpieczeń, podstawowe produkty będą w pełni zautomatyzowane.
15. Projektanci stron internetowych
AI coraz częściej wspiera proces tworzenia stron internetowych. Narzędzia takie jak Wix ADI, Zyro czy Bookmark potrafią generować w pełni funkcjonalne witryny na podstawie kilku pytań dotyczących preferencji użytkownika.
Systemy te analizują najlepsze praktyki UX/UI, optymalizują kod pod kątem szybkości ładowania i SEO, eliminując potrzebę ręcznego projektowania prostych stron.
Choć zaawansowane projekty wciąż będą wymagały interwencji człowieka, wiele podstawowych stron firmowych czy blogów powstanie bez udziału programistów i projektantów.
Na koniec pamiętaj, że zmiany na rynku pracy są nieuniknione, a sztuczna inteligencja już teraz zmienia sposób, w jaki pracujemy. Automatyzacja nie tylko eliminuje rutynowe zadania, ale też wymusza na nas ciągłe doskonalenie umiejętności. Choć niektóre zawody mogą zniknąć, pojawią się nowe – bardziej kreatywne i wymagające kompetencji, których maszyny jeszcze przez jakiś czas nie opanują.
Tylko co później…?
Opracowanie: The Worker